Zderzenie bmw i motocykla na drodze między Zalesiem Śląskim a Sławięcicami – nie żyje motocyklista

W niedzielę 15 sierpnia o godzinie 17:20 do strzeleckich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o wypadku na drodze wojewódzkiej numer 426 na granicy powiatu strzeleckiego i kędzierzyńsko-kozielskiego.

Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Strzelce Opolskie, dwa z OSP Zalesie Śląskie, po jednym z JRG 1 Kędzierzyn-Koźle i OSP Sławięcice, zespół ratownictwa medycznego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz policję.

Na prostej drodze pomiędzy Zalesiem Śląskim a Sławięcicami doszło do zderzenia samochodu osobowego i motocykla.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło, gdy 28-letni motocyklista wyprzedzał samochód osobowy i uderzył w skręcające bmw.

Poszkodowany motocyklista został zabrany do szpitala.

Aktualizacja 16.08

Jak informuje portal kk24.pl – Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 28-latek kierujący motocyklem, wyprzedzał kolumnę pojazdów, która poruszała się w kierunku Kędzierzyna-Koźla. W trakcie tego manewru, kierowca samochodu marki bmw zjechał do krawędzi jezdni, wyhamował i podjął próbę skrętu w lewo. Motocyklista uderzył w tył samochodu.

Motocyklista został zabrany do szpitala w Katowicach przez śmigłowiec LPR, jednak nie udało się go uratować.

Foto: kk24.pl

8 myśl na temat “Zderzenie bmw i motocykla na drodze między Zalesiem Śląskim a Sławięcicami – nie żyje motocyklista

      1. Bo Ty debilna Mario wiesz ile on jechał jak mu taki debil jak Ty zajechał drogę to mając 70 czy 90 na liczniku można stać się trupem. Mniej takich Mari na świecie i świat będzie piękny

  1. Motocyklistom się teraz w dupach przewraca.Wystarczy podejść wieczorem w Opolu na ul.Niemodlińską i Wojska Polskiego.Guzik ich inni obchodzą,byle on jechał i to jak najgłośniej i najszybciej.Mieszkam w 10 piętrowym bloku i takich tutaj jest 4.Razem jest około 400 rodzin.Tacy chorzy egoiści nie pomyślą o nas tylko musimy słuchać jak „gazuje”i bawi go to.Swoją drogą policja mogłaby się pofatygować i zrobić z tym porządek.

  2. Po pierwsze ile jechał ten motocyklista, a po drugie dlaczego wyprzedzał na linii ciągłej? Doświadczony kierowca przewidzi że na skrzyżowaniu ktoś może skręcić. O tej godzinie słońce świeci bezpośrednio od tyłu w lusterka co też może się trochę przyczyniło do nieuwagi BMW .sprawę trzeba do sądu oddać . Niech się Pani broni.

Skomentuj maria Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *