W środę 7 maja na terenie Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Opolskiego odbyły się wieloetapowe ćwiczenia służb ratunkowych.
Scenariusz zakładał wybuch substancji chemicznej, w wyniku którego 14 osób zostało poszkodowanych.
W działania zaangażowano zespoły pogotowia ratunkowego, zastępy straży pożarnej z JRG 1 Opole, JRG 2 Opole, policji oraz personel medyczny kilku szpitali.
Na szczęście były to tylko ćwiczenia, których celem była weryfikacja procedur w przypadku masowego napływu rannych.
Inicjatorem i głównym koordynatorem akcji był Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu.
Kierownictwo Szpitalnego Oddziału Ratunkowego zaplanowało przeprowadzenie ćwiczeń w celu sprawdzenia skuteczności procedur obowiązujących w sytuacji, gdy do szpitala trafia równocześnie wielu poszkodowanych.
Aby dodatkowo utrudnić scenariusz, do udziału w symulacji zaproszono Wydział Lekarski Uniwersytetu Opolskiego oraz inne opolskie jednostki: centrum powiadamiania ratunkowego, pogotowie ratunkowe, policję, straż pożarną i Szpital Wojewódzki przy ul. Wodociągowej.
Symulacja objęła swoim zasięgiem niemal całe miasto. Obserwatorami działań byli m.in. wojewoda opolski Monika Jurek, rektor UO prof. Jacek Lipok, komendant miejski policji insp. Rafał Drozdowski, dyrektor Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego Jarosław Kostyła oraz dyrekcja Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.
Fot. USK Opole, KM PSP Opole i KMP Opole
