Opolski strażak pomógł poszkodowanym w wybuchu w Częstochowie

Dwie osoby zostały poszkodowane wskutek wybuchu w jednym z mieszkań w Częstochowie. Do zdarzenia doszło w piątek 9 sierpnia około godziny 20:40 na osiedlu „Północ” przy ulicy Sosabowskiego w Częstochowie.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że dwóch mężczyzn prawdopodobnie konstruowało petardy w swoim mieszkaniu. Przy próbie mieszania nieznanych substancji doszło do wybuchu.

Jednym z pierwszych na miejscu działań był st.ogn. Krzysztof Joniec prywatnie mieszkaniec sąsiedniego bloku i jednocześnie strażak Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Opolu.

Krzysztof Joniec natychmiast udał się na miejsce. Polecił sąsiadowi powiadomić służby ratownicze. Na miejscu zastał zdezorientowanych mieszkańców bloku i brak okien w jednym z mieszkań na trzecim piętrze oraz wydobywający się z niego dym. Polecił mieszkańcom opuścić blok i przeprowadził rozpoznanie, w wyniku którego stwierdził lżej poszkodowane osoby znajdujące się poza mieszkaniem, będące pod opieką sąsiadów. Upewnił się, że nic mu nie zagraża i udał się do mieszkania gdzie stwierdził poszkodowanego mężczyznę – ofiarę wybuchu, który doznał ciężkich obrażeń obu rąk. Ewakuował mężczyznę w bezpieczne miejsce i udzielił mu pierwszej pomocy. Następnie przekazał rannego przybyłym po chwili służbom ratunkowym. Pozostałym osobom, które ucierpiały  w wybuchu i opuściły mieszkanie samodzielnie lub z pomocą sąsiadów pomocy udzieliły służby ratownicze.

Do zdarzenia zadysponowano 11 zastępów w sile 39 strażaków. Poszkodowani 31-latek i 33-latek zostali przewiezieni do szpitala. Jeden z braci stracił obie kończyny górne a drugi doznał obrażeń kończyn dolnych.

Nad ranem blok (oprócz mieszkania, w którym nastąpił wybuch) został dopuszczony do użytkowania a ewakuowani lokatorzy mogli powrócić do swoich mieszkań.

Foto: Policja Częstochowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *