Wzorową postawą obywatelską wykazali się świadkowie, którzy widząc poczynania nietrzeźwych kierowców zabrali im kluczyki i uniemożliwili dalszą jazdę.
W pierwszym przypadku kierowca nissana miał 3 promile alkoholu. Z kolei kierowca seata prowadził pojazd mając w organizmie aż 4 promile. Teraz obu mężczyznom grozi kara do 2 lat więzienia.
Do pierwszego zdarzenia doszło 25 sierpnia w Ligocie Dobrodzieńskiej. To wtedy policjanci otrzymali informacje o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy.
Na miejscu mundurowi ustalili, że 42-latek prowadził seata całą szerokością jezdni. To zwróciło uwagę przypadkowych świadków. Kiedy mężczyzna zatrzymał się i wysiadł z samochodu nie potrafił utrzymać równowagi. Inni kierowcy widząc to, zabrali mu kluczyki i uniemożliwili dalszą jazdę. Badanie alkomatem pokazało, że mieszkaniec gminy Dobrodzień miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Równie pijani byli jego dwaj pasażerowie. Do tego okazało się, że kierujący nigdy nie posiadał prawa jazdy.
Do podobnej sytuacji doszło również w powiecie brzeskim. Tam z kolei 39-latek prowadził nissana mając 3 promile alkoholu. On również został zatrzymany przez przypadkowego kierowcę, który widział jakie zagrożenie mężczyzna sprawia swoją jazdą.
Na szczęście dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji świadków nie doszło do tragedii. Teraz obydwaj mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara finansowa
