Policjanci z Grodkowa zatrzymali 30-latka. Mężczyzna jest podejrzany o posiadanie amfetaminy, marihuany i kilku krzewów konopi indyjskich. Został zatrzymany po tym, jak wspólnie z kolegą głośno zachowywał się na klatce schodowej w jednym z bloków w mieście. Grozi mu teraz kara do 3 lat więzienia.
W piątek 13-go, policjanci z Grodkowa zostali skierowani na interwencję w jednym z bloków w mieście. Tam, kilka osób miało głośno się zachowywać i zakłócać porządek na klatce schodowej.
Na miejscu funkcjonariusze zastali dwóch mieszkańców miasta. Na ich widok mężczyźni zaczęli się nerwowo zachowywać, a jeden z nich zaczął uciekać. Policjanci od razu zareagowali i udaremnili mu ucieczkę. Dalsze czynności pokazały, co było powodem jego zachowania. Podczas legitymowania i kontroli, policjanci znaleźli w jego kurtce kilka zawiniątek z białym proszkiem. Natomiast w pomieszczeniu gospodarczym ujawnili kolejne porcje zakazanych substancji. Tym razem to zielony susz i kilka krzaków konopi indyjskich. Wszystko zostało zabezpieczone i poddane badaniu na narkotesterze, a 30-latek zatrzymany.
Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 20 gramów marihuany, kilka porcji amfetaminy i kilka krzewów konopi indyjskich. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów. Grozi mu teraz kara do 3 lat więzienia.
Tekst: Policja Brzeg, Foto: Archiwum OPR