W sobotę 31 października o godzinie 18:13 oleskie służby ratunkowe zostały powiadomione o zaginięciu starszego mężczyzny w okolicach Wachowa.
Na miejsce oprócz policji skierowano zastępy straży pożarnej z JRG Olesno, OSP Łowoszów, OSP Wachów oraz OSP Leśna.
Mężczyzna zaginął w lesie. Poszukiwania trwały do późnych godzin nocnych jednak bez rezultatu.
W niedzielę 1 listopada o godzinie 7:35 poszukiwania zostały wznowione. Brały w nich udział te same jednostki co dzień wcześniej.
Przed południem grzybiarze przypadkowo znaleźli ciało mężczyzny.
W tym przypadku gdyby policja wcześniej wysłała prośbe o pomoc strażaków to może byłaby szansa na uratowanie tego mężczyzny. Niestety policja dostała zgłoszenie około 14.00 a o pomoc do strażaków zwróciła się grubo po 18.00 jak już było ciemno i wisiała gęsta mgła. człowiek ten zmarł w odległości około 2km od OSP w Wachowie.
W tym przypadku gdyby policja wcześniej wysłała prośbe o pomoc strażaków to może byłaby szansa na uratowanie tego mężczyzny. Niestety policja dostała zgłoszenie około 14.00 a o pomoc do strażaków zwróciła się grubo po 18.00 jak już było ciemno i wisiała gęsta mgła. człowiek ten zmarł w odległości około 2km od OSP w Wachowie.