Tragiczny wypadek w Krasiejowie – zginął strażak jadący do remizy na alarm.

Do tragicznego wypadku doszło w piątek 6 listopada około 5 rano.

Fiat seicento kierowany przez 38-latka wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie kościoła w Krasiejowie przy ulicy Spórockiej.

Mężczyzna jechał do jednostki, która została zadysponowana do zdarzenia drogowego przy ulicy Kolejowej w Ozimku.

Dokładne okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.

Do wypadku zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej, policję oraz ZRM.

Foto: Tomasz

Jedna myśl na temat “Tragiczny wypadek w Krasiejowie – zginął strażak jadący do remizy na alarm.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *