Manewry 25-letniego kierowcy citroena mogły zakończyć się tragedią na jednej z dróg wojewódzkich na terenie powiatu głubczyckiego. Mężczyzna w nieodpowiedzialny sposób wyprzedzał inne pojazdy na wzniesieniu drogi. Nie tylko nie zastosował się do znaków poziomych zabraniających wyprzedzania, okazało się również że 25-latek kierował swoim samochodem po spożyciu alkoholu. Finalnie na jego konto trafiło 32 punktów karnych, a jego sprawą zajmie się sąd.
Policjanci ruchu drogowego podczas patrolowania drogi wojewódzkiej nr 416 w pewnym momencie zauważyli dostawczego citroena, którego kierowa za nic miał obowiązujące przepisy. 25-latek wyprzedzał na wierzchołku wzniesienia i zignorował znaki poziomowe zabraniające manewru wyprzedzania.
Po zatrzymaniu citroena szybko okazało się, że to nie koniec problemów 25-letniego kierowcy. Policjanci od niego wyczuli woń alkoholu z ust. Po przebadaniu okazało się, że w wydychanym powietrzu miał blisko 0,5 promila alkoholu.
Do stanu punktowego kierowcy doliczonych zostało 32 punkty karne i zatrzymane zostało jego prawo jazdy. Wobec 25-latka został skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu wysoka kara grzywny.
Zachowanie tego kierowcy pokazuje skrajną nieodpowiedzialność. Przez takie zachowania ludzie na drodze tracą życie. Nie bądźmy obojętni wobec takich lub podobnych zachowań na drodze.
Policja Głubczyce