W nocy 15 lutego około godziny 2 policjanci po pościgu zatrzymali osobowego Volkswagena.
Kierujący nie zatrzymał się do kontroli i podjął ucieczkę. Pościg zakończył się w kozielskim parku, gdzie kierujący wjechał w krzaki.
Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn. Żaden z nich nie przyznał się do prowadzenia auta. 32-latek miał prawie 2 promile alkoholu. Drugiemu z mężczyzn – 37-latkowi została pobrana krew do badań.
Policja ustala czy mężczyźni mają związek z pożarem, do jakiego doszło w bloku przy ulicy Piastowskiej.
Jak informuje portal kk24.pl – W pobliżu budynku miał znajdować się mężczyzna z kanistrem paliwa i podpalać przypadkowe rzeczy – krzaki i drzwi do klatki schodowej.
Foto: kk24.pl




