Przypomnijmy, w czwartek 30 listopada kierujący samochodem pożarniczym marki Magirus w wyniku awarii hamulców stracił panowanie nad pojazdem i na rondzie w Karczowie wjechał do rowu.
W wyniku zdarzenia samochód został poważnie uszkodzony i musiał zostać wycofany z podziału bojowego jednostki. Był to jedyny pojazd druhów, co wiązało się z brakiem gotowości do wyjazdu.
Z pomocą strażakom przyszedł gen. bryg. Andrzejowi Bartkowiak, Komendant Główny PSP oraz nadbryg. Krzysztof Kędryk, Opolski Komendant Wojewódzki PSP.
Druhom został użyczony średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu MAN TGM 13.280, który ostatnie lata spędził w podziale bojowym Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Głuchołazach. „
Ta szybka, jak i konkretna reakcja pozwoli utrzymać naszą jednostkę w stałej gotowości bojowej, co przełoży się na bezpieczeństwo mieszkańców Naroka, jak i całej gminy Dąbrowa.” – piszą ochotnicy z Naroka.
Samochód w najbliższych dniach zostanie doposażony i włączony do podziału bojowego jednostki.
Fot. OSP Narok