Manewr omijania dzikiej zwierzyny zakończony uderzeniem w drzewo.

Nie ma tygodnia aby policjanci z Krapkowic nie otrzymywali zgłoszeń o zdarzeniach drogowych w których uczestniczą, bądź do których przyczyniły się dzikie zwierzęta. Bezpośrednie zderzenie, niekontrolowany manewr czy gwałtowne hamowanie to sytuacje wyjątkowo niebezpieczne.

Policjanci ostrzegają: pamiętajmy, że w każdej chwili na drodze, może pojawić się jakaś przeszkoda. Mogą to być piesi, ale również dzikie zwierzę tak jak we wczorajszym zdarzeniu w rejonie drogi łączącej Gwoździce z K-45.

Wczoraj już po zmroku wybiegająca za z zarośli sarna doprowadziła kierowcę osobowej toyoty do wykonania gwałtownego manewru. Kierowca, 50-letni mieszkaniec Głubczyc chcąc ominą dzikie zwierzę stracił jednak panowanie nad samochodem. To zdarzenie drogowe zakończyło się ucieczką zwierzęcia i prawdopodobnie „szkodą całkowitą” osobówki.

Pamiętajmy, dzikie zwierzęta są najbardziej aktywne o zmierzchu i o świcie, kiedy spędzają czas na żerowaniu. Zwracajmy wówczas baczną uwagę na pobocza. Przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt jest przeważnie nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze oraz zmniejsza dystans potrzebny do zatrzymania rozpędzonego auta.

Ważne jest zatem, aby na odcinkach dróg prowadzących przez leśne kompleksy zdecydowanie zdjąć nogę z gazu.

Materiał: Policja Krapkowice

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *