W nocy z niedzieli na poniedziałek (25/26 grudnia) policjanci w Kędzierzynie-Koźlu otrzymali zgłoszenie o zaginięciu kobiety. W trakcie poszukiwań policjanci odnaleźli samochód, który stał przy jeziorze Dębowa.
Na miejsce wezwano straż pożarną. Podczas sprawdzania brzegów jeziora strażacy zauważyli załamany lód.
Chwile później w wodzie ujawniono ciało, które zostało wydobyte z wody. Ratownicy przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Niestety kobiety nie udało się uratować.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Foto: kk24.pl
